Wolę być moherem niż Tuska frajerem!


czwartek, 31 marca 2016

Po spotkaniu szefów partii politycznych

Mam dobrą wiadomość. Rozpoczął się dialog polityczny. Nie mogę rozstrzygnąć jaki będzie jego wynik. Ale to była rozmowa, a nie wojna - powiedział Jarosław Kaczyński po spotkaniu liderów partii politycznych.
Zakończyło się spotkanie szefów ośmiu partii zaproszonych przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Uczestniczyli w nim PiS, PO, Kukiz'15, Nowoczesnej, PSL oraz ugrupowań pozaparlamentarnych: KORWiN, SLD i Partii Razem.

Spotkanie odbyło się pod hasłem "Dialog i kompromis polityczny w Polsce".
 Była różnica zdań ale w spokojnej atmosferze - powiedział po spotkaniu prezes PiS.
Zgodziliśmy się aby działać tak, żeby interes narodowy nie był naruszany. Rozmawialiśmy o Trybunale Konstytucyjnym, o agresji w polityce. Poruszyliśmy również temat Światowych Dni Młodzieży oraz szczytu NATO. Sądzę że mimo różnicy zdań, z czasem mam nadzieje, że dojdziemy do porozumienia. W rozmowach potrzebna jest cierpliwość, spotkanie było wstępem do dalszego dialogu - powiedział Jarosław Kaczyński.
Z kolei szef PO, Grzegorz Schetyna po wyjściu ze spotkania powiedział:
– Bez przełomu, bez konkluzji
Ryszard Petru też uczestniczył w spotkaniu organizowanym przez Marszałka Sejmu.
Będziemy szukać porozumienia, bo obecny konflikt ws. Trybunału Konstytucyjnego jest destrukcyjny. Stoimy na stanowisku że niepublikowanie wyroku jest łamaniem Konstytucji, PiS uważa inaczej. Kolejne spotkanie u Marszałka w ciągu miesiąca. Każdy ma przyjść z konstruktywnymi propozycjami - powiedział lider Nowoczesnej.
SLD, którego nie ma w Sejmie reprezentował Włodzimierz Czarzasty.
Jestem z tego spotkania zadowolony - tym bardziej, że zostały zaplanowane kolejne spotkania. Okazało się, że opozycja pozaparlamentarna jest także potrzebna - to mała satysfakcja - stwierdził Czarzasty
180

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz